zanurzona
w rosie
węże
włosów zieloną trawą
oczy
patrzą motylami
niebo
kolorowe od ich skrzydeł
tęcza
sukienką dotyka ciało
siódma
skóra
kwitnie
czereśnią
głosem
trzmiela
szeptem
zachęcasz
odpowiadam
promieniem
słońca